środa, 27 stycznia 2016

Pobyt w Mediolanie

Hej, wróciłam 4 dni temu z Mediolanu
poniżej krótka relacja, z dwóch pierwszych dni.


Nadszedł ten dzień..dzień wylotu do stolicy mody-Mediolanu.
Wstałam o godzinie 3 rano, ogarnęłam się, dopakowałam resztę rzeczy i pojechałam po Sonię i Daniela. Dojechaliśmy do lotniska, auto zostawiłam w Pyrzowicach.
Reszta Ekipy była już na terminalu B, bo musieli zdać duży bagaż na odprawie :)
Dołączyliśmy do nich i ruszyliśmy na kontrole bezpieczeństwa, oczywiście nie obyło się bez przypału na samym początku, walizeczka Daniela okazała się za duża.. ale koleś miał serce i pozwolił mu iśc dalej, bez konsekwencji, ale chyba tylko dlatego,że Daniel już był cały zestresowany i wystraszony, ale podziałało.
Sam lot był miły i bardzo szybko minął. Widoki z góry na Alpy-coś niesamowitego. :O
Po wylądowaniu, weszliśmy do autokaru, który zawiózł nas na dworzec w Mediolanie, a z dworca czekała nas droga z buta do Hotelu, nie było aż tak daleko, jakieś 20 minut pieszo :)
Hotel sam w sobie, spoko, pokoje czyste, obsługa miła. :) czego chcieć więcej? 
Pierwszy dzień pobytu był zapoznawczy z terenem :) 
Ogarnięcie linii metra i pobliskiej okolicy. Wieczorem pojechaliśmy do Navigli, najbardziej  imprezowa okolica, czego nie było widać,ale pewnie dlatego, że był środek tygodnia. 

kolejny dzień spędziliśmy na wycieczce w Centrum miasta, czyli z naszego przystanka metra Loreto, udaliśmy się do Duomo-samego centrum miasta, by móc podziwiać piękna Katedrę Duomo (mieszczącą się na Piazza del Duomo, na głównym placu Starego Miasta) oraz oczywiście Galerie Wiktora Emmanuela.































Zamek ceglny w ścisłym centrum Mediolanu, został zbudowany w XV wieku, na planie kwadratu,z pięknym dziedzińcem w środku , otoczony wielkim murem i basztami po bokach.
Jedna z baszt zamku Castello Sforzesco


 Główne wejście na piękny dziedziniec zamku 
 Dziedziniec zamku Castello 



 Za dziedzińcem, można udać się na plac i podziwiać go z Łukiem Triumfalnym w tle. 

Wracając z placu w stronę dziedzińca .. ;)






 Piękne kamienice mijałam wracając z centrum, do naszego hotelu .:)






Tak wyglądały nasze pierwsze dwa dni w Stolicy Mody .
Resztę pobytu postaram się uzupełnić do piątku, ponieważ jestem bardzo zajęta pracą, a gdy już mam dzień wolny, to wykorzystuje go na 200%
Pozdrawiam, W. 

wtorek, 12 stycznia 2016

Powracam !

Hej!! :)
Moje długa nieobecność była spowodowana masą rzeczy do ogarnięcia, min. praca.
Którą już mam i od jutra zaczynam przygodę.W międzyczasie szukam innej roboty, jako kelnerka, na razie oddaje się McD. ;)
W poniedziałek zaczynam pakowanie do Mediolanu, a we wtorek o 6 rano wylot z Katowic.
To będzie super 5 dni,pozwiedzamy, skoczymy na imprezkę, a przy okazji troszkę odpoczniemy. :)
Niestety nie udało mi się kupić walizki o danych wymiarach, ale przy najbliższej okazji. to uczynię, będę mogła później szaleć do woli po różnych krajach .;)
Dzisiaj był szalony dzień, najpierw pojechałam, na podpisanie umowy, następnie, pojechałam do domu po psa i z nim do fryzjera,a po fryzjerze, szybki wyskok na miasto, kupić specjalne buty do pracy, a idą w do auta jeszcze zostawiłam CV w knajpie, gdzie pracują moi znajomi. ;)
 W między czasie sprawdzałam konto bankowe, ponieważ czekam na ważny przelew, mam nadzieję,że do jutra dojdzie, bo nie ukrywam,że za te pieniądze,będę żyć w Mediolanie, więc bardzo ważna sprawa.



W czasie wyjazdu postaram się coś tu napisać na bieżąco, a jeśli nie, to na pewno nadrobię całą relacje w dzień powrotu, jak będę już w Polsce. ;)